Najpierw będzie wyznanie. Otóż pomysł na te poduchy pojawił się w trakcie oglądania któregoś z wielu inspirujących blogów. Niestety, nie zapamiętałam, którego. Jak tylko uda mi się zlokalizować adres podziękuję autorce za inspirację. A póki co pokażę nieco przyciemnione zdjęcia (poduchy ukończone późnym wieczorem, na światło dzienne przyszło by mi długo czekać...)
Połączenie tkaniny kwiatowej z jednobarwną, plus koronka i troczki.
W rzeczywistości mają nieco subtelniejszy kolor. Sprawdzą się w pastelowym wnętrzu.
Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych,
OdpowiedzUsuńpełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie
rodziny oraz wesołego "Alleluja"
Dziękuję bardzo za życzenia. U mnie święta zaczęły się w pracy, a skończyły w górach, stąd czasowa nieobecność. Mam nadzieję, że i Twoje, i innych blogowiczek święta upłynęły spokojnie i radośnie. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuń